Zupa pomidorowa po włosku

Wariacje na temat zupy pomidorowej po włosku z pl.rec.kuchnia
  • pomidory ok. 1 kg - zamiennie 2 puszki pulpy poszatkowanej
  • cebula szt. 1 duża lubo 2 małe
  • czosnek ok. 5 zębów
  • masło
  • świeża bazylia z 10 listków
  • co ze świeżych przypraw jeszcze pod ręką akuratnie się znajduje (mięta byle nie za dużo)
  • soli troszeczkę
  • pieprzu więcej
  • cukru na czubek łyżeczki
  • jarzyna do zupy (3 marchewki, pietruszka, kawałek pora, 1/4 selera, kawałek kapusty, cebula duża)
  • kurak (kości ze 30 dkg, skrzydełek tyle samo, kostka rosołowa)
  • wody ok. 3-4 litrów chyba
  • z przypraw, to co do wywaru - liść laurowy, ziela parę ziaren i pieprzu takoż parę
jarzyny i kuraka do zimnej wody i pyrkają, na niezbyt dużym ogniu, póki się miękkie nie zrobią i wywar nie nabierze smaku intensywnego, wtedy dosalam i zmniejszam ogień
na patelni rozgrzewam masło i pokrojoną cebulę sobie szklę, potem dorzucam pociachany czosnek (3 ząbki z 5) i tez szklę - byleby nie zbrązowiało, na to pomidory (jeśli żywe, to sparzone, obrane, pokrajane w ćwiartki i usunięte to zielone badziewie ze środka - mówią że i wypestkować trza, ale im nie wierzę) i to sobie się dusi, albo dopóki się pomidory ładnie nie rozpadną na ciamcie albo póki nie dojdę do wniosku, ze pulpa gotowa jest
jak ta masa na patelni dojdzie do siebie, to odcedzam wywar a do niego chlustam zawartością patelni + wyciskam 2 ząbki czosnku
gotuję na niewielkim ogniu przez minut ok. 15 – 20, potem odstawiam, miksuję to na miazgę, z powrotem na ogień i zaczynam dorzucać te świeże zioła i cukier i ewentualnie jeszcze troszkę soli
potem... składniki dodatkowe, czyli jakieś ostre paprykowe świetnie pasują
czas na najważniejsze, mianowicie pesto – dorzucać jak już się zupa zagrzeje (potem trzeba jej nie gotować więcej, bo pesto tego nie lubi) - dwie duże łyżki
zupę podaję na czysto
z grzankami
zabielana czasami, ale rzadko
z serem żółtym - najlepiej robi ostry ser żółty, ale i mydło edamskie jest okej

Czasami z przypraw dodaję tylko suszony tymianek i żadnych ostrych mazi nie dorzucam.

Comments

Popular posts from this blog

Pieczona karkówka z jabłkami

Sernik Kłamczuchy

Gratin z bakłażanem