Sernik Kłamczuchy

Sernik Kłamczuchy pochodzi, jak sama nazwa wskazuje, z Łasucha Literackiego Małgorzaty Musierowicz i bardzo go lubię. Trochę o nim zapomniałam na rzecz sernika czarno-białego, a szkoda bo wart jest pieczenia.


  • 1 kg tłustego twarogu
  • 6 jajek
  • 1,5 szklanki cukru (zdecydowanie można mniej)
  • 1/2 kostki masła
  • 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej (w zamian daję budyń waniliowy lub śmietankowy)
  • cukier waniliowy
  • rodzynki
  • skórka pomarańczowa (smażona albo nie)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Przekręcić przez maszynkę twaróg, dodawać go po trochu do 6 żółtek utartych doskonale z cukrem. Utrzeć wszystko na puch, dodać roztopione masło, wymieszać, dodać mąkę ziemniaczaną, cukier waniliowy, rodzynki i skórkę pomarańczową oraz proszek do pieczenia. Mieszamy i dodajemy mocno ubitą pianę z białek, delikatnie lecz stanowczo mieszamy i nakładamy do natłuszczonej i wysypanej bułką formy.
Pieczemy ok. 30 minut w 200 stopniach.

PS. Zdecydowanie zmniejszyć ilość cukru i spróbować mocniej zemleć ser (27.12.2018)

Comments

Popular posts from this blog

Pieczona karkówka z jabłkami

Gratin z bakłażanem