Posts

Showing posts from October, 2015

Fasolka szparagowa duszona po grecku

Przeczytane u Yaal Składniki: fasolka szparagowa (obrana i opłukana), ile bądź; czosnek — na każde pół kilo fasolki co najmniej ze 3-4 ząbki; świeża pietruszka (zamiennie: mięta lub bazylia), posiekana — przynajmniej po dwie kopiaste łyżki na pół kilo fasolki; oliwa, sól. W sporym rondlu rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej przeciśnięty przez praskę czosnek. Wrzucamy fasolkę, podlewamy wodą (niedużo), przykrywamy i dusimy, w razie potrzeby dolewając wody. Jak zmięknie (średnio zajmuje to z 7-10 minut), to odkrywamy, solimy, wrzucamy zieleninę i dusimy całość jeszcze ze 3 minuty. Wykładamy na talerz(e) i zjadamy — solo, z pieczywem, jako dodatek do drugiego dania… smacznego. Yaal twierdzi, że to samo można i z cukinią. Sprawdzę potem :)

Ucierane ciasto śliwkowe

Przepis z bloga Niebo w gębie 400 g mąki pszennej 2 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli 140 g cukru łyżka ekstraktu waniliowego 2 jajka 3 łyżki mleka 200 g miękkiego masła około kilograma śliwek węgierek gruby cukier trzcinowy i cynamon do posypania ciasta Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, solą i cukrem - dodać masło, mleko i jajka i dobrze wymieszać. Dodać ekstrakt, wymieszać i ciasto ułożyć w wysmarowanej masłem i wysypanej mąką formie. Wyrównać i nakłuć kilka razy widelcem. Umyte, osuszone i pozbawione pestek śliwki pokroić i ułożyć na cieście - ciasno i skórką do dołu. Piec w 180 stopniach C przez około 45 minut. Jeszcze ciepłe ciasto posypać cynamonem i cukrem.